HANYSOLAND

Rudi · Wysłany: Wto 20:39, 28 Mar 2006 Temat postu:

Ja Sheryf tak to jus je,w Polsce kursuje tysionce wiców ło rusach,połny internet je tego dzie Ruse i Ukraince som przedstawiane jako łostatnie idioty,debile i pijaki i cało Polska sie z tego smieje ale powiydz yno jakijs wic ło polokach to som zarołs wsystkie pieronym łobrażone.
Joł zawse powia ,jak sie smiejes ze innych to to sie tes musis umieć i ze siebie smiołć.
Joł z tym niymom problemu inni widać ja.

Klaudia · Wysłany: Wto 21:21, 28 Mar 2006 Temat postu:

Zgadzam sie z wami.

kapitan kloc · Wysłany: Śro 10:49, 29 Mar 2006 Temat postu:

Media Markt - Druga wersja reklamy.

Warszawa w czasie Powstania.
Starówka.
Wszędzie gruz i ruiny.
Słychać głuche odgłosy wybuchów i terkot serii z ckmów.
Krótka przebitka na ulicę przegrodzoną barykadą.
Z tła zaczyna dobiegać charakterystyczny klekot czołgowych gąsiennic.
Rynkiem Starego Miasta powoli sunie niemiecki Tygrys buńczucznie poruszając wieżyczką to w prawo to w lewo.
Wjeżdża w Świętojańską i zbliża się do barykady, gdy nagle odzywa się zegar na wieży Zamku Królewskiego.
Czołg zatrzymuje się gwałtownie a ze środka dobiegają ździwione głosy, z których na pierwszy plan wybija jeden mówiący pogardliwie po niemiecku:
- Nawet zegaraków dobrze nie umieją nastawić, przecież jest dopiero za pięć.
Zza barykady wysuwa się czubek hełmu z biało-czerwoną opaską.

[Powstaniec 1] Hej Fryc, która godzina.

W czołgu otwiera się właz.

[Niemiecki Czołgista 1] Jest za pięć idioto! Ten wasz zegar na wieży źle chodzi.
[Powstaniec 1] Gadaj zdrów Fryc, zegar chodzi dobrze, jak nie wierzysz to zobacz sam.

Z włazu wychyla się głowa w hełmofonie ozdobionym wielką sfastyką. Od strony barykady słychać strzał, czołgista osuwa się do środka.
Zaa barykady dobiega odgłos "przybijanej piątki" i ktoś mówiący po polsku

- he he znowu dali się nabrać na ten stary numer, czekajcie zróbmy to jeszcze raz

[chrząknięcie] Ej Hans, no to która jest w końcu godzina?
[Niemiecki Czołgista 2] Nie powiem bo mnie zastrzelicie, nie dam się na to nabrać, jak idiota Fritz.

Za barykadą słychać kilka głosów naradzających się nerwowym szeptem.

- Hans!
- Czego znowu?
- Macie minę pod gąsiennicą. Przed chwilą podłożyliśmy.
- Wy? Nam? [słychać śmiech w czołgu] A powiedz, z produ, czy z tyłu i pod którą?
- Z tyłu pod lewą, założymy się?
- Niemiecki żołnierz nie zakłada się z polnische banditen, ale udowodnię ci, że kłamiesz, jak pies.

Czołg rusza "żabką" do tyłu. Błysk wybuchu. Kula ognia i kłęby dymu.

Kamera "matrixowym ruchem" omiata przestrzeń za barykadą, gdzie widać trzech młodych Powstańców, z których jeden trzyma w ręku podpiętego do głośnika iPoda, po czym przelatuje nad płonącym wrakiem na drugi koniec ulicy, gdzie zza rogu Rynku wychodzi inny Powstaniec chowając do kieszeni panterki walkie-talkie.

Na ekran wjeżdża plansza reklamowa MM, słychać charakterystyczny slogan.

Plansza znika. Krótka przebitka na barykadę do której podchodzi Powstaniec zza rogu i mówi

- chłopaki, następnym razem puśćcie im Big Bena.

Śmiech, koniec.

....................................... Amen...............................................

Peter · Wysłany: Śro 11:43, 29 Mar 2006 Temat postu:

No,no nalezy sie literacki " Nobel " za
tak wspanialy tekst.

A tak na powaznie:

IDIOTA

Erwin58 · Wysłany: Śro 16:30, 29 Mar 2006 Temat postu:

Peter · Wysłany: Śro 17:32, 29 Mar 2006 Temat postu:

Rudi · Wysłany: Śro 17:41, 29 Mar 2006 Temat postu:

Erwin musis ty sie unbedingt komputerym grać ,w twojym wieku to moze być grojzne w skutkach, moze ci na przikład całkiym na mózg pizdnonć
snojdz ty sie lepiyj jakiejs inne hobby,na przikład chowej króliki abo kup sie koza,mógbyjs sie z niom po chałdzie spacerować....

Rudi · Wysłany: Śro 18:00, 29 Mar 2006 Temat postu:

Hej Kapitan Kloc nie pomyloł ty czasym forum,
jak sie nie myla to tyjs je na forum dyskusyjnym .02.pl w doma

Sheriff · Wysłany: Śro 18:51, 29 Mar 2006 Temat postu:

dejcie se juz spokoj z tom rynsztokowom gotkom. Co by wom woda w czajnikach lostudzic na starosc tymat zawrymy na chwila.